Kłopoty z rozróżnieniem pomiędzy dosłowną a figuratywną (metaforyczną) interpretacją tekstów

Co to jest dosłowna interpretacja tekstu? Czy rzeczywiście zachodzi jakaś sensowna potrzeba przeciwstawienia
dosłownej i figuratywnej, tj. metaforycznej interpretacji przekazów?
Mówiąc o tekstach i przekazach matematycznych mielibyśmy mniej lub bardziej formalnie sformułowane przekazy.
Powierzchowna obiegowa opinia, którą słyszy się z wielu stron jest taka: nie ma żadnej różnicy z czymś takim w przekazach matematycznych.
Matematyka jest nauką ścsłą, kropka.
W praktyce nauczania matematyki nie możemy się z tym zgodzić. W nauczaniu matematyki zasadniczym zadaniem jest budowanie znaczeń słów, wyrażeń,
zdań, symboli i formułek które czasem traktujemy bardziej lub mniej formalnie, poddajemy takim lub innym regułom. Ale zasadniczą sprawą jest budowanie znaczeń.

Załączony tekst ukazał się zeszycie 3 "Matematyki" i do tej pory jest aktualny.
Warto też zapoznać się z dyskusją Schwartz-Steinhaus na łamach tego czasopisma, "Matematyka" nr 5, 1998 .

Chciałbym nawiązać do artykułów J. Koniora

O posługiwaniu się przez uczniów znakiem równo-ści, Matematyka 4/1994, W. Zawadowskiego Czy matematyka daje nam języki Matematyka 3/1996

i listu, który napisał S. Turnau O użyciu znaku równości, Matematyka 1 /1995. Są tam opisywane przypadki niepoprawnego użycia znaku równości, jak np.

2+3 = 5 + 7 = 12+3 =15

Roczniki Forum Dydaktyków Matematyki

Seria I: FORUM DYDAKTYKI MATEMATYKI

Wacław Zawadowski (Warszawa)

Moje rozmowy z Krygowską

W tej wypowiedzi w Barcelonie musiałem się mocno streszczać, aby zmieścić się w ciągu 10 minut. Wymieniłem więc tylko trzy tematy, trzy sprawy.

• Krygowska o rozumieniu.

• Metafora Krygowskiej, czyli pewna zasada projektowania nauczania matematyki.

• Troska Krygowskiej.

Propozycja oceniania przez zdobywanie sprawności nie jest niczym nowym. Parę ładnych lat temu, w Matematyce, maj-czerwiec 1992, Małgorzata Mikołajczyk zaproponowała dla szkoły podstawowej listę umiejętności do zdobywania przez uczniów klas I-III i osobno IV-V i VI-VIII.

Każda z tych umiejętności, tak jak sprawności harcerskie, była związana z pewnym tytułem do zdobycia i odpowiednią nazwą.

W zalączonych tekstach, prezentacjach, obrazkach lub krótkich filmikach są przedstawione krótko pewne pomysły tematów na lekcję, lub na kilka lekcji, a czasem na prace o przedłużonym czasie wykonania, np. dwutygodniowym, W tym czasie wskazany jest stały kontakt grupy opracowującej temat z nauczycielem.

Tak zwany Raport Cockcrofta w początkach lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia wzbudził wielką dyskusję nad tym jakiej matematyki potrzeba dzisiaj dorosłym, aby mogli rozumieć co się dzieje wokół w społeczeństwie, interpretować informacje i pracować zawodowo.

Okazało się, że taka "matematyka potrzebna wszystkim" jest bardzo skromna. Skromna jest dlatego, że w szkole uczymy matematyki, która w dużej części jest przestarzała i zapomina się o niej z chwilą opuszczenia szkoły. Przy napełnianiu baku paliwem zwykle wyknujemy inne obliczenia w głowie niż te "szkolne". Do wypełniania PITu mamy inne metody niż te słupki wykonywane ręcznie ołówkiem na kratkowanym papierze.